„Jak otworzyć sklep internetowy?” to jedno z najczęściej zadawanych sobie pytań przez początkujących przedsiębiorców. Można byłoby rozwodzić się nad tym tematem w nieskończoność. Jednak nie jestem zwolenniczką „lania wody”. Dlatego też przygotowałam dla Ciebie poradnik, w którym krok po kroku pokażę Ci jak założyć własny sklep, aby był on funkcjonalny, bezpieczny dla Ciebie i Twoich klientów i przede wszystkim dochodowy. Mam nadzieję, że mój artykuł choć trochę pomoże Ci przekonać się to tego, że dzięki e-commerce można zbudować lub powiększyć swój biznes i zdobywać nowych klientów.

Branża sprzedaży internetowej nadal stanowi zaledwie kilka procent całego handlu detalicznego w Polsce. Obroty w tym sektorze w roku 2019 sięgnęły ponad 50 mld PLN. Natomiast zakupy w internecie robi już ponad 28 milionów Polaków. Potencjał branży e-handlu jest ogromny, ale z roku na rok – wraz ze wzrostem branży – wzrasta też konkurencja. Tylko w roku 2019 otworzyło się w Polsce ponad 1800 sklepów. Niestety wiele z tych sklepów zniknie po roku lub dwóch. Ich właściciele nie przygotowali się odpowiednio do prowadzenia takiego biznesu. Nie przemyśleli go dobrze, nie przeliczyli budżetu. Być może udało im się pozyskać dofinansowanie na rozpoczęcie działalności i tylko dlatego zdecydowali się stworzyć sobie miejsce pracy w e-biznesie.

Muszę Wam przyznać, że taka lekkomyślność jest nader częstą przypadłością polskich młodych przedsiębiorców. Sama spotkałam się kiedyś z sytuacją, że pewna moja znajoma „pozazdrościła” mi biznesu, który działa i zarabia już przez wiele lat. Postanowiła trochę się ode mnie nauczyć i otworzyć swój butik (wersja stacjonarna + internetowa). Zwiedziona złudnym wyobrażeniem, że w Internecie „sprzedaje się samo” postanowiła pozyskać dotację na założenie firmy i otworzyła niewielki sklepik. W niewielkich miejscowościach, w których dodatkowo istnieje coś takiego, jak galeria handlowa, małe butiki mają problem się utrzymać. Po pół roku sklepiku więc już nie było. A jeśli chodzi o sklep internetowy, to moją znajomą przerosło samo jego stworzenie, a co dopiero uruchomienie i prowadzenie. Firmę musiała utrzymać przez dwa lata za wszelką cenę ze względu na pozyskane dofinansowanie.

Jej przygoda z e-biznesem skończyła się szybciej, niż rozpoczęła. Dlaczego? Bo nie wzięła pod uwagę czynników zewnętrznych, niezależnych od niej i nie zaplanowała w zasadzie żadnych działań marketingowych. Zarówno dla sklepu online, jak i offline. Najbardziej zabawne jest to, że znajoma chyba uznała, że to moja wina, iż mój sklep działa dobrze od kilku lat, a jej się nie udało. Kilkukrotnie „strzeliła focha” i można rzec… nie jest już moją znajomą 😉

Sytuacja zabawna i tragiczna zarazem. Zabawna z mojego punktu widzenia ze względu na zachowanie znajomej. Tragiczna, ponieważ bardzo dużo osób znajduje się co roku w podobnej sytuacji, w jakiej znalazła się ona. Nie mając świadomości co powinny zrobić, nie znając realiów branży i nie spodziewając się ilości aspektów, które należy wziąć pod uwagę rozpoczynając handlowy e-biznes. Mam nadzieję, że mój blog oraz usługi, które oferuję pomogą chociaż części z Was uniknąć utraty biznesu zanim jeszcze na dobre się rozkręci.

Założenie sklepu internetowego – podstawy

Prowadzenie sklepu internetowego, to wbrew pozorom nie jest łatwa sprawa. Samo się przecież nie sprzedaje. Do e-biznesu należy się odpowiednio przygotować, a całą operację potraktować jak życiowy projekt do zrealizowania. Na początkowym etapie będziesz potrzebować cierpliwości, ponieważ efekty Twojej pracy nie będą od razu widoczne. Wbrew temu, co możesz przeczytać na różnych stronach dostawców oprogramowania, własny sklep internetowy to nie tylko witryna. To przede wszystkim mnóstwo przygotowań i ciężkiej pracy. Wszak chcesz, żeby Twój własny sklep internetowy zarabiał, a nie był tylko kolejną ładną stroną zaśmiecającą Internet, prawda?

Mogę Ci jednak zagwarantować, że gdy już odrobisz pracę domową, poświęcisz swój czas i pieniądze, odpowiednio się przygotujesz, to efekt końcowy może naprawdę pozytywnie Cię zaskoczyć. Wielu przedsiębiorców, którzy do biznesu elektronicznego podeszli z odpowiednią atencją i rozwagą są dziś dumni ze swoich firm i całkiem nieźle zarabiają 🙂

1. Badanie rynku dla dobra własnego sklepu internetowego

Aby dobrze wybrać branżę oraz poszukać produktów, które będziesz sprzedawać, musisz przeprowadzić rzetelne badanie rynku. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdego początkującego przedsiębiorcę stać na to, aby zlecić badania rynku dużym agencjom. Można jednak samodzielnie sprawdzić, czego aktualnie poszukują klienci i co się dobrze sprzedaje. Do tego, aby w przyszłości w sklepie internetowym mieć trafione produkty przyda Ci się pewne narzędzia internetowe, m.in. Google Trends czy Tradewatch.

Analizuj również zachowania ludzi w mediach społecznościowych – to kopalnia wiedzy o tym, czego poszukują Twoi potencjalni klienci. Szczególnie przydatne są tutaj grupy na Facebooku, choć to oczywiście zależy od branży, w którą celujesz. Postaraj się zawsze znaleźć jak najwięcej informacji na temat tego, czego klienci potrzebują i poszukują najbardziej. Zastanów się też, czy produkt, nad którym się zastanawiasz jest sezonowy lub czy boom na ten towar nie jest tylko chwilowy. Kiedy znajdziesz odpowiedzi na te pytania i poprawnie wyciągniesz wnioski, to będzie Ci zdecydowanie łatwiej rozpocząć przygodę ze swoim sklepem internetowym.

Pamiętaj, że to Ty otwierasz sklep internetowy dla ludzi, a nie ludzie są dla Twojego sklepu. W dzisiejszych czasach nikt nie czeka, aż pojawi się na rynku nowy sklep online, z oferty którego będzie mógł z radością skorzystać. W dzisiejszych czasach to Ty, jako osoba posiadająca swój sklep, musisz zaoferować odbiorcom towar, który zapragną mieć oraz zapewnić im możliwość poznania Twojej oferty. Możesz mieć najpiękniejszy i najbardziej funkcjonalny sklep na świecie, ale nikt oprócz Twojej rodziny i może kilkorga znajomych w nim nic nie kupi, jeśli go nie zareklamujesz i nie pokażesz konsumentom swojej oferty.

Statystyki, jako element badania rynku przed otwarciem sklepu internetowego

Zachęcam Cię serdecznie do tego, aby do badania rynku włączyć analizę statystyk. Nie trzeba do tego jakichś specjalnych kwalifikacji, może poza cierpliwością i umiejętnością analizy danych. Istnieją na rynku firmy, które bardzo często publikują raporty dotyczące rynku e-commerce. W raportach tych można znaleźć wiele informacji na temat sklepów internetowych oraz branż, które są opłacalne w handlu internetowym. Agencje publikujące omawiane raporty to m.in. Gemius czy Business Insider. Wiele osób, które chcą założyć sklep internetowy nie zwraca uwagi na potrzebę analizy rynku i studiowania raportów. W efekcie tego otwierają sklepy z towarami, które „wydają” im się chodliwe, a w rzeczywistości zalegają później na półkach przez kilka miesięcy, a nawet lat. A przecież każdemu przedsiębiorcy powinno zależeć na tym, żeby jego biznes przynosił zyski, prawda?

Stworzenie profilu idealnego klienta do własnego sklepu internetowego

Stworzenie sylwetki idealnego klienta, czy jak niektórzy mówią „persony” jest istotnym i strategicznym ruchem w planowaniu biznesu opartego o e-handel. Dzięki wykonaniu tego zadania skrupulatnie i z uwagą możesz dużo zyskać.

W działalności gospodarczej, polegającej na prowadzeniu sklepu internetowego najważniejszy jest klient i jego potrzeby. Nie da się tego ani ukryć, ani zanegować. Sklepy internetowe, które posiadają świadomych w tym względzie właścicieli wygrywają na rynku ze swoimi konkurentami. Nie mówię tutaj oczywiście o pozwoleniu klientom wejść sobie na głowę i dać się wykorzystywać. Takie historie też się niestety zdarzają (szczególnie w sprzedaży przez pewien słynny portal, niegdyś aukcyjny). Mówię o tym, że żaden sklep bez klientów nie będzie istnieć.

Należy klienta poznać, wiedzieć jakie ma potrzeby i pragnienia, co chciałby mieć, a co musi posiadać. Jak już to wiesz, to musisz mu powiedzieć, że masz produkt idealny dla niego. Dlatego właśnie stworzenie profilu idealnego klienta jest dla Ciebie takie ważne. Musisz wiedzieć jak się z nim komunikować. Inaczej będziesz pisać, czy mówić do młodej mamy, która szuka budżetowych ciuszków dziecięcych (bo jak wiadomo wydatki na takiego małego człowieka mogą przyprawić o zawrót głowy). Inaczej zaś do mężczyzny na kierowniczym stanowisku w korporacji, który szuka ekskluzywnego zegarka (bo on poszukuje rozwiązań luksusowych, z najwyższej półki). Będą też do nich przemawiać zgoła inne zdjęcia produktów.

Zastanawiając się więc nad tym jak założyć sklep internetowy w dzisiejszych czasach, gdy konkurencja jest już duża, musisz określić pewne „parametry” Twojej docelowej grupy odbiorców:

• czy jest to mężczyzna, czy kobieta?
• w jakim jest wieku?
• czym się zajmuje?
• gdzie mieszka – na wsi, czy w mieście?
• ile zarabia – czy jest osobą bogatą, czy raczej nie?
• czy produkt, który chcesz jej sprzedać, to produkt niezbędny (tzw. przeciwbólowy), czy produkt, który nie jest mu/jej niezbędny (tzw. witamina)?
• jakim językiem się posługuje – prostym, potocznym, branżowym, a może dialektem regionalnym?
• jakie emocje mu/jej towarzyszą – jest to osoba żyjąca w ciągłym stresie, czy raczej opanowana i spokojna?
  

Wszystkie odpowiedzi na powyższe pytania (jest ich znacznie więcej) składają się na obraz idealnego klienta dla Twojego sklepu internetowego, dzięki któremu będziesz zarabiać. Posiadając takie informacje, będziesz wiedzieć, w jaki sposób się z nim komunikować.

Uważam, że wielu właścicieli sklepów internetowych pomija tak ważny krok, jakim jest badanie rynku. Wiele historii w branży e-commerce udowodniło jednak, że jest to duży błąd, który może skutkować utratą czasu, pieniędzy i zapału. Zastanawiając się więc jak załozyć sklep internetowy weź poważnie pod uwagę przeprowadzenie analizy rynku, a w perspektywie się nie zawiedziesz. Dzięki temu znacząco zwiększasz swoje szanse na powodzenie biznesu.

2. Aspekty prawne i podatkowe w e-commerce, czyli jak sprawić, żeby klienci Twojego sklepu czuli się bezpiecznie

Jest to niezwykle ważny element na drodze do uruchomienia własnej działalności gospodarczej opartej o prowadzenie sklepu internetowego. W dzisiejszych czasach przepisy dotyczące handlu w sieci, podobnie jak prawo podatkowe, są bardzo rozbudowane i bardzo restrykcyjne. Warto zwrócić na nie szczególną uwagę, aby już na samym początku prowadzenia działalności gospodarczej nie wpakować się w kłopoty.

Trudno w to uwierzyć, ale istnieją w Polsce „pseudo-prawnicy”, czy „pseudo-kancelarie”, które zajmują się wyłącznie wyszukiwaniem uchybień w regulaminach sklepów, a następnie składają pozwy przeciwko przedsiębiorcom w imieniu ich rzekomych klientów. Brzmi jak z filmu science-fiction? Niestety takie rzeczy zdarzają się w Polsce na prawdę. Wiem to, ponieważ kilka lat temu sama niemal padłam ofiarą takiej nieuczciwej praktyki pewnej „pani mecenas” z Nowego Sącza. Na szczęście trafiłam wówczas na prawników, z którymi pracuję do dziś, a którzy wówczas wygrali dla mnie tą sprawę. Tak na marginesie powiem Ci, że w toku postępowania okazało się, że „pani adwokat” posługiwała się nieważnymi pełnomocnictwami osób, które nie miały pojęcia, że są jej „klientami”. Sprawa skończyła się pomyślnie, ale nerwów kosztowała mnie bardzo dużo. Dlatego teraz tak bardzo kładę nacisk i uczulam swoje klientki, że o zabezpieczenie prawne i księgowe muszą zadbać jeszcze przed uruchomieniem własnego sklepu.

Prawo w e-commerce – jak do tego podejść?

Każdy sklep internetowy ma pewne obowiązki, które wynikają bezpośrednio z obowiązujących ustaw. Są to m.in innymi Ustawa konsumencka oraz Kodeks cywilny. Sklep musi posiadać regulamin i politykę prywatności. Powinny one znajdować się w sklepie, dzięki czemu klienci będą mieli do nich łatwy dostęp. W regulaminie powinny być zawarte informacje dotyczące praw i obowiązków konsumentów oraz sprzedawcy wynikające bezpośrednio z wyżej wymienionych ustaw. Polityka prywatności zaś jest dokumentem informującym w temacie ochrony danych osobowych klientów. Jeśli na stronie sklepu nie będzie tych dokumentów, sprzedawca może spodziewać się kontroli oraz nałożenia kary finansowej.

Dodatkowo każdy sklep internetowy powinien mieć wdrożone RODO. Jest ono – najprościej mówiąc – jest zestawem dokumentów i procedur zapewniających należytą ochronę danych osobowych klientów i kontrahentów. Jest to dość skomplikowana procedura, dlatego zawsze każdemu radzę skorzystać z usług kancelarii, która specjalizuje się w zagadnieniach prawa gospodarczego, a w szczególności e-commerce. Za brak polityki RODO również grożą surowe kary finansowe.

Kolejnym aspektem jest wpis do BDO, czyli Bazy Danych Odpadowych. To, czy należy się do niej zgłosić, czy nie zależy od wielu czynników, m.ni. od tego, czy wprowadzasz na rynek jakieś opakowania. Jeśli towar dostajesz od producenta i wysyłasz go w jego opakowaniu lub działasz metodą droppshipping-u, to nie masz się czym przejmować, ponieważ za wprowadzone na rynek opakowanie zapłacił już producent. Jeśli jednak towar, który wysyłasz pakujesz dodatkowo, np. w karton, folię bąbelkową, stretch, to już najprawdopodobniej musisz zgłosić się do BDO.

O ile sam regulamin i politykę prywatności można na początku prowadzenia działalności zorganizować sobie w miarę tanio (można kupić gotowe pakiety dokumentów, które jednak nie są nigdy idealnie dopasowane do danego biznesu), to pozostałe aspekty prawne dotyczące sklepów internetowych już nie są ani łatwe, ani tanie, ale nie warto na nich oszczędzać, bo kary mogą wynosić nawet do 10% obrotów firmy za rok ubiegły.

Nie chciałbym tutaj robić żadnej nachalnej reklamy, ale w mojej firmie już od kilku lat korzystam ze stałej obsługi prawnej pewnej kancelarii z Katowic. Firma jest rzetelna, sprawdzona, przetestowana, więc mogę się podzielić namiarem. Jest to GGK Kancelaria Adwokatów i Radców prawnych. Osobiście współpracuję z panią adwokat Aleksandrą Gaczek, którą z czystym sumieniem polecam (w dodatku bez żadnej afiliacji i korzyści z tego tytułu).

Księgowość i podatki w e-commerce – prowadzić samodzielnie, czy zdać się na obsługę biura rachunkowego?

Gdy zastanawiasz się jak otworzyc sklep internetowy krok po kroku, na pewno nurtuje Cię pytanie o usługi związane z księgowością. Osobiście uważam, że samodzielne prowadzenie księgowości, to najgorszy z możliwych pomysłów. Prawo podatkowe w Polsce zmienia się tak szybko, że mało kto (nie będąc księgowym oczywiście) jest w stanie za nimi nadążyć. Polecam więc skorzystanie z usług profesjonalnego biura księgowego (ja korzystam z biura Torite z Katowic i jestem zadowolona).

Każdy przypadek dotyczących sklepów internetowych jest inny. Nie zagwarantuję Ci więc, że to co teraz napiszę będzie dla Ciebie najlepsze. W wielu przypadkach taka droga się jednak sprawdza.

Na początek swoim klientkom najczęściej sugeruję rozpocząć sprzedaż internetową od działalności nierejestrowanej. Jest to bardzo wygodna forma prowadzenia firmy dla sklepu internetowego, ponieważ nie trzeba jej nigdzie zgłaszać i nie ma konieczności opłacania składek na ZUS. Płacisz tylko podatek dochodowy zależny od tego jaką formę opodatkowania wybierzesz.

Gdy twoje dochody przekroczą limit przychodu dostępny w działalności nierejestrowanej (w 2020 roku jest to 1300 zł na miesiąc) należy działalność założyć. Do wyboru masz kilka możliwości, m.in. zgłoszenie działalności gospodarczej w CEiDG lub założenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z wpisem do KRS. Są także inne formy prowadzenia działalności w postaci spółek cywilnych, akcyjnych czy komandytowych, ale w większości przypadków nie są one atrakcyjne w przypadku sklepów internetowych.

W większości przypadków opłaca się rozpocząć działalność w przypadku sklepu internetowego rejestrując jednoosobową działalność gospodarczą w CEiDG. Przez pierwsze pół roku bowiem opłaca się jedynie składkę zdrowotną do ZUS. Przez kolejne dwa lata płaci ZUS na warunkach preferencyjnych. Dzięki temu koszty działalności nie są od razu bardzo wysokie (sam ZUS wraz ze składką chorobową w roku 2020 to ponad 1430 zł).

Po tym czasie warto zastanowić się, czy nadal prowadzić firmę w formie jednoosobowej działalności gospodarczej, czy lepiej zoptymalizować wydatki i założyć spółkę. Jak już wspomniałam – każdy przypadek jest indywidualny i najlepiej jest w tej sprawie poradzić się fachowca. Biuro księgowe, które prowadzi moje rachunki ma w zespole certyfikowanego doradcę podatkowego. Bardzo często pomaga on przedsiębiorcom w dopasowaniu do ich potrzeb formy prowadzenia działalności. Idzie za tym również optymalizacja kosztów jej prowadzenia. Mając swój sklep warto zwrócić uwagę na ten aspekt.

Pomysł na biznesplan – wymóg czy wymysł w przypadku prowadzenia e-sklepu?

Nikt nie zmusi Cię do tego, aby biznesplan napisać. Osobiście jednak uważam, że warto. Choćby był on tylko roboczy i bardzo podstawowy, warto oszacować jaki masz budżet i założyć jakie koszty możesz ponieść chcąc otworzyć własny sklep internetowy. Biznesplan pozwoli Ci prowadzić e-sklep w oparciu o konkretny plan i wyznaczone cele. Pomoże Ci założyć sklep internetowy trzymając się wyznaczonego budżetu i pozwoli ograniczyć niepotrzebne wydatki.

Każdy biznesplan powinien składać się z elementów takich, jak:

• wprowadzenie/synteza,
• opis firmy,
• informacje o produkcie,
• charakterystyka inwestycji,
• analiza rynku,
• analiza SWOT,
• strategia firmy/marketingowa,
• plan finansowy na najbliższe kilka miesięcy (najlepiej min. rok, ale przy próbie pozyskania środków, np. z banku będzie konieczna dłuższa prognoza),
• kontrola działalności,
• ewentualne załączniki.
  

Gdy biznesplan robisz dla siebie, nie musi być on tak szczegółowy i rozbudowany. Jednak jeśli będziesz szukać finansowania dla swojego sklepu internetowego, wówczas bank będzie wymagał szczegółowej i rzetelnej analizy. Taka natomiast wymaga nieco wiedzy z zakresu rachunkowości. Warto więc (zwłaszcza jeśli jest to Twój pierwszy projekt tego typu) skonsultować go z doradcą podatkowym, czy dobrą księgową. I tutaj kolejny raz polecam biuro Torite (tak, jak w przypadku kancelarii, nie mam z tego tytułu żadnych profitów – jestem ich klientką. Gdyby nie oni, nie byłabym w stanie sama ogarnąć swoich „papierów” mimo, iż umysł mam raczej ścisły, a z matematyki radziłam sobie zawsze całkiem nieźle).

3. Wizerunek marki w sklepie internetowym

Jest pewna prosta zależność – myślisz i od razu zadajesz sobie pytania: „sklep internetowy” – jak założyć? Jak powinien wyglądać? Jak go reklamować? Wygląd sklepu internetowego to nie wszystko. Na wizerunek marki składają się również aspekty takie jak: nazwa marki, dobry adres internetowy sklepu, logo, identyfikacja wizualna, styl komunikacji z klientami poprzez posty, czy e-mail i wiele innych. Od samego początku prowadząc swój sklep warto pracować na pozytywny wizerunek marki. Dotyczy to zarówno wyszukiwarek, jak i wizerunku w mediach społecznościowych, które są w tej chwili najbardziej opiniotwórczym medium, jakie istnieje. Dzięki zbieraniu dobrych opinii od użytkowników, Twoi potencjalni klienci nabierają zaufania do sklepu, a tym samym do Ciebie, jako sprzedawcy.

Wizerunek marki to temat rzeka i na pewno będę o nim jeszcze wiele razy pisać. Jest jednak kilka aspektów, na które należy zwrócić szczególną uwagę w przypadku prowadzenia sklepu.

Dobre zdjęcia produktów to podstawa

Sklep internetowy to przede wszystkim obrazy – zdjęcia i grafiki, które im lepsze, tym lepiej wpływają na wygląd sklepu. Klienci w e-commerce kupują oczami i trudno im się dziwić. Nie mogą dotknąć, czy przymierzyć towaru zanim go kupią. Kupują więc oczami. Dlatego musisz dać im jak najlepsze fotografie produktów. Pokaż przedmiot z każdej strony, a jeżeli tego wymaga zrób także zbliżenie. Klienci nabiorą do Ciebie zaufania i łatwiej przyjdzie im podjąć decyzję o zakupie danych towarów. Dzięki odpowiednim zdjęciom zmniejszasz również ryzyko, że coś klienta rozczaruje w Twoim produkcie. Jak powszechnie wiadomo – klient rozczarowany na pewno będzie chciał towar zwrócić do sklepu.

Absolutnym must have w sklepie internetowym są tak zwane „packshoty”, czyli zdjęcia na białym tle. Pozwalają się one klientom skupić na produkcie i dobrze się mu przyjrzeć. Nie ma na nich żadnych rozpraszaczy. Dodatkowo jednak (zależnie od branży oczywiście) dobrze jest wykonać fotografie produktów dostępnych w Twoim sklepie internetowym w użyciu, czy w pewnej aranżacji. Klienci widząc wykorzystanie produktu łatwiej mogą podjąć decyzję odnośnie dokonania zakupów. Będą mieć przecież wyobrażenie o przydatności, czy walorach wizualnych towaru.

Założyć sklep internetowy, to nie sztuka. Sztuka tak opisać towar, aby klient koniecznie chciał go kupić.

Content marketing, SEO, copywritting, e-mail marketing – czy myśląc o tym jak założyć sklep internetowy wpadły Ci do głowy takie pojęcia? Nie? Tak myślałam. Nic w tym dziwnego – sama uczyłam się na własnych błędach przez kilka lat prowadzenia tego biznesu.

Słowo pisane ma potężną moc. Oprócz zdjęć produktów musisz zadbać także o ich opisy. Możesz zlecić wykonanie ich profesjonalnemu copywritterowi, albo próbować swoich sił w trudnej sztuce pisania. Rzecz w tym, że nie tak prosto stworzyć idealny opis towaru. Musisz pamiętać, że dobry opis, to nie tylko suche informacje dotyczące Twoich rzeczy. To przede wszystkim takie ujęcie tematu, aby klienci zapragnęli mieć w posiadaniu to, co im oferujesz. Możesz do tego użyć storytellingu. Jest to proces, w którym opisujesz różne historie odnoszące się do twoich produktów. Za pomocą słów obrazujesz klientowi dane produkty, na przykład: jak powstają, jaką przebywają drogę zanim dotrą do użytkownika, itp. Sklep internetowy musi dbać o każdy aspekt sprzedaży i zrobić wszystko, aby klient zechciał złożyć zamówienie i co trudniejsze – nie chciał odstąpić od umowy i zwrócić produktów, które zakupił.

Na dobre treści składa się wiele czynników – dobrze dobrane słowa kluczowe, ciekawy styl pisania, odpowiednio dobrana do grupy docelowej komunikacja, itp. Jest to trudne zadanie. Może Cię w pewien sposób wspomóc oprogramowanie, które pomaga w powyższych aspektach. Niemniej jednak dobrze byłoby, aby Twój sklep internetowy już od początku przyciągał odbiorców poważnie zainteresowanych Twoją ofertą i pragnących Twoich produktów.

4. Jak założyć sklep internetowy, aby nie zbankrutować?

Dobre pytanie. Zazwyczaj do agencji projektującej sklep internetowy trafia się z polecenia lub z ogłoszenia. Zanim jednak zdecydujesz się na usługę w zakresie projektowania sklepu internetowego, sprawdź czy oferują kompleksowe wykonanie sklepu, czy jedynie założenie sklepu na darmowym szablonie i niewielkie dostosowanie go do Twoich potrzeb.

Budowa sklepów internetowych to – wbrew pozorom – nie tylko wygląd sklepu. To także zaplecze techniczne, późniejsza łatwość obsługi przez Ciebie lub Twojego pracownika, koszt jego stworzenia, użyteczność z punktu widzenia klienta, dostosowanie sklepu do wymogów SEO i jeszcze kilka innych aspektów. Wybór agencji i platformy do stworzenia sklepu internetowego to rzecz warta głębszej analizy. Nie warto pochopnie podejmować decyzji w celu jak najszybszego uruchomienia sklepu internetowego. Może się to bowiem skończyć niefunkcjonalnym, trudnym w pozycjonowaniu sklepem internetowym, który trzeba będzie przerabiać lub tworzyć od nowa. A to przecież dodatkowy czas i pieniądze.

Platformy na których możesz założyć swój sklep internetowy

Założyć sklep możesz w wielu dostępnych w Internecie ofertach. Można je podzielić ze względu na rodzaj oprogramowania. Wyróżniamy platformy typu SaaS, Open Source lub pisane indywidualnie przez programistów.

Sklep internetowy na platformie typu SaaS

Wiele stron i sklepów internetowych oparte jest na systemach typu SaaS. Mają one swoje plusy i minusy. Zalety sklepu internetowego opartego na tym oprogramowaniu to m.in. łatwość jego uruchomienia, szybkość dostosowania do własnych potrzeb, brak konieczności posiadania umiejętności programowania i znajomości kodowania. Tego typu platformy w większości przypadków oferują integracje z operatorami płatności, a nawet hurtowniami. Często można też nadawać wysyłki bezpośrednio z panelu bez potrzeby tworzenia dodatkowych integracji. Plusem jest też to, że aktualizacje systemu dostępne są w zasadzie na bieżąco i zajmuje się nimi dostawca oprogramowania. Domena i serwer zazwyczaj również są po stronie dostawcy platformy dla Twojego sklepu internetowego (w zależności od oferty oczywiście).

Minusy, to głównie fakt, że sklep internetowy założony na danych platformach nie zawsze jest funkcjonalny. Właściciel nie ma tez dostępu do kodu, a stronę czy sklep internetowy trudno jest dostosować do indywidualnych potrzeb użytkownika. W niektórych platformach support działa sprawnie. W innych niestety na e-mail z biura obsługi klienta trzeba czekać kilka dni. Nie jest to zbyt komfortowe zwłaszcza w przypadku awarii lub nagłego problemu.

Oprogramowanie Open Source dla e-sklepu

Platformy typu Open Source to oprogramowanie, które – jak sama nazwa wskazuje – jest na licencji otwartej. Jak założyć sklep internetowy na takim systemie? I łatwo i trudno. Nie każdy ma techniczny umysł i poradzi sobie ze stworzeniem w pełni funkcjonalnego sklepu internetowego. Można się tego nauczyć na kursach. Sama szkolę z tworzenia sklepów internetowych właśnie przechodząc z uczestnikami cały proces przygotowawczy, kładąc nacisk na wszystkie aspekty, o których piszę w dzisiejszym poradniku. Ale czasami ktoś ma przysłowiowe „dwie lewe ręce” do wszystkiego, co techniczne i żaden kurs tego nie zmieni. Dobrze byłoby wówczas wspomóc się agencją projektującą strony i sklepy internetowe.

Platformy Open Source mają wiele zalet. Są to, np. możliwość dowolnej rozbudowy i dostosowania do potrzeb właściciela, dostęp do kodu źródłowego, możliwość zaprojektowania indywidualnej grafiki sklepu internetowego, itp. Ale co chyba najistotniejsze – da się je świetnie przygotować pod dalsze działania marketingowe (czyli po prostu pozycjonowanie i reklamowanie danych produktów). W przypadku Open Source potrzebujesz mieć własną domenę oraz serwer. Jeśli jednak korzystasz z usług profesjonalnej agencji, to oni bez problemu Ci to ogarną. Jeśli zaś twierdzisz, że samodzielne założenie sklepu internetowego to wyzwanie, któremu podołasz, to zajęcie się wykupieniem i skonfigurowaniem domeny oraz serwera to będzie dla Ciebie pikuś.

Indywidualny sklep internetowy pisany przez programistę

Ostatnią popularną grupą oprogramowania, na którym można otworzyć sklep internetowy jest oprogramowanie pisane indywidualnie przez programistę w konkretnym języku programowania. Założenie sklepu internetowego, który będzie indywidualnie napisany dla Ciebie – jak wszystko z resztą – ma swoje plusy i minusy. Plusy są takie, że możesz uruchomić swój sklep internetowy „odpicowany w kosmos” i taki, którego na pewno nikt inny miał nie będzie. Możesz mieć również takie funkcjonalności, o jakich tylko zamarzysz. Pytanie brzmi jednak następująco – czy koszty postawienia takiego sklepu nie są dla Ciebie zbyt duże. Jest to istotne zwłaszcza, jeśli nie jesteś Rockefellerem i nie chcesz wydać kilkudziesięciu, czy kilkuset tysięcy złotych tylko po to, aby sprzedawać kilka swoich produktów. I chyba już wszystko jasne, prawda?

Jak założyć sklep internetowy, aby móc spać spokojnie?

Przede wszystkim z głową i nie pochopnie. Start sklepu internetowego to nie lada wyzwanie dla osoby, która nigdy wcześniej nie miała do czynienia z obsługą strony, czy sklepu od zaplecza, nie wprowadzała produktów do oferty, nie wykonywała zdjęć do sklepu, nie musiała martwić się ustawami, ani podatkami.

Jeśli weźmiesz sobie do serca (i do rozumu) rady, które przekazałam Ci w tym poradniku, to nie musisz się już martwić. Myślę też, że pytanie „jak założyć sklep internetowy” przestanie spędzać Ci sen z powiek. Jednak uruchomienie sklepu nie jest proste. Jego prowadzenie również. Zawsze swoim klientkom i klientom (tak, mężczyźni też się czasem do mnie zgłaszają) mówię, że prowadzenie sklepu internetowego, to tak samo ciężka praca, jak każda inna.

Samo założenie sklepu nie wystarczy. Musisz później o niego dbać – obsługiwać klientów, robić nowe zdjęcia, zaopatrywać swój sklep w nowy towar i przede wszystkim reklamować. Bo cóż Ci po pięknym sklepie za kilkanaście tysięcy złotych, jak nikt się o nim nie dowie? Pamiętaj, że na etapie zastanawiania się nad tym, jak założyć sklep internetowy, musisz zaplanować budżet na marketing. Działania SEO, kampanie Google Ads, czy reklamy w Social Media. Każdy sklep wymaga innej strategi marketingowej (o marketingu będę jeszcze pisać wiele razy – obiecuję), ale każdy sklep strategię musi mieć. Bez tego lepiej w ogóle nie rozpoczynać przygody z biznesem w świecie e-commerce.

Mam nadzieję, że artykuł nieco rozjaśnił Ci temat e-sprzedaży i odpowiedział na pytanie, które dręczyło Cię od dłuższego czasu. Mam również nadzieję, że to, co Ci przekazałam okazało się dla Ciebie pomocne i wartościowe. Jeśli tak, to fajnie byłoby, jeśli udostępnisz ten artykuł w swoich mediach społecznościowych. Niech jak najwięcej osób skorzysta z darmowej wiedzy, którą dzielę się na moim blogu 🙂

A jeśli już wiesz, że chcesz prowadzić biznes oparty na sprzedaży produktów fizycznych, ale masz świadomość tego, że samodzielne ogarnięcie tematu nie wchodzi w grę, to zapraszam Cię do kontaktu – karolina@karolinanoworyta.pl – pisz śmiało. Porozmawiamy i spróbuję zaproponować Ci rozwiązanie optymalne dla Ciebie. Gwarantuję, że nie „wciskam” nikomu usług własnej firmy. Zawsze rzetelnie doradzam jaka droga jest obecnie najlepsza dla mojej rozmówczyni lub mojego rozmówcy (co z resztą potwierdzają recenzje na mojej stronie oraz na Facebooku).

Dla osób, które wolą oglądać, poniżej film z wtorkowej transmisji live na moim FanPage. Skrót najważniejszych informacji opisanych w artykule powyżej 🙂